Koncerty.

Forumowa Szamanka

no własnie-dlatego strace apetyt i schudnę Smile

a tam będziesz chudła...
pókiś jest młoda to i atrakcyjna Very Happy

Mastah

nigdy nie byłam zakochana... Sad

Forumowa Paranoiczka ;)

hmm.. to wiesz nie wiem czy jest to powod do smutku... w sumie nic wielkiego.... znaczy nie wiem.. nie wiem czy ja kiedykolwiek bylam zakochana... moze tak? a moze nie? nie wiem...

A ja już wogóle nic nie wiem...

ja nienawidzę być zakochana :/ zdarzyło mi sie to dwa razy, to było straszne.. być takim szczęśliwym i rozmarzonym cały czas, żę aż mi sie tym chciało rzygać takie tyo było piękne . blech.

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

ja w gruncie rzeczy chyba nie byłam...
niby tam byłam zauroczona ale jak miało do czegoś stałego dojść to nie chciałam więc chyba nie byłam nigdy zakochana.

Forumowa Szamanka

1 raz byłam zafascynowana 2 razy zauroczona a ten trzeci co był ostatnio to powiem wam ze nie wiem co to za dziadostwo było. Naprawdę mocno mnie pogieło. Nie wiem to było jak jakis nałóg jak obsesja jakaś jakbym na prochach była. Jak sobie przypomne to co sie ze mną działo to mi sie zimno robi.

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

z tego co mówisz to widocznie byłaś zakochana.. ale nie wiem czy to źle czy dobrze. niektórzy lubią ten stan "pogięcia" inni nie. Wink

Mastah

Rammsteinie, moze to nie było ani zauroczenie ani zakochanie tylko stan pośredni: zadurzenie.
A zauroczona czy nawet zadurzona byłam wielokrotnie, zwłascza w podstawówce ;] a ostatni raz zdarzyło mi sie zauroczyć dwa lata temu.

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

coraz więcej pojęć... Very Happy

ale Maggie zadurzenie zakochanie zauroczenie? tak naprawdę jaka jest zasadnicza różnica?

Że to wszystko jest be:P

Forumowa Szamanka

róznica to dawka naturalnego narkotyku we łbie. Zakochany jest chyba ten kto ma statut bezpieczeństwa bo ta osoba jest przy nim (kurwa ale mnie kciuk boli) Ja tego statutu nie miałam

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

dla mnie to i tak jeden chuj praktycznie.. wszystko możemy wrzucić do worka "miłości" Wink

Hmmm......to ja go chyba mam. Ten statu się znaczy.

Najpiękniejsza z Owiec

Brrr.. zakochania,zauroczenia,zadurzenia..
męczy to tylko. :/

Mastah

czasem chcialabym byc oschła i nie potrzebowac żadnego z tych uczuć... Neutral

Najpiękniejsza z Owiec

^^ ja również.
ale się chyba tak nie da.

Forumowa Szamanka

to jest jak ogieńa czasem jak pożar - łatwo rozpalić cholernie trudno zgasić- czasem ogrzewa a czasem spala żywcem.

Ciekawe kogo nam tak wogóle dadzą na dni Dąbrowy na koncert pewnie jakąś Dode Elektrode

Najpiękniejsza z Owiec

Juwenalia.Juwenalia.Juwenalia.
Czwartek.piątek sobota!.
<3

Forumowa Paranoiczka ;)

rammsteinie ma byc albo habakuk albo vavamuffin albo managga albo konopiansi...

a co do zakochania sie zauroczenia zaduzenia zabujania i innych chujow niewidow to wiecie w sumie te zauroczenia zabujania itd to jedno i to samo, jednak zakochanie to chyba cos wiecej, nie wspominajac o milosci... bo to jest łooooołooooołooooo i łooooooo

Najpiękniejsza z Owiec

no.. świetnie ujęte Ala ;d
miłość jest 'łooooooooooooooo u łoooooooooołoo'.
^^bo rzeczywiście tak jest.

W sumie czasami to jest fajne:P Ale tylko odwzajemnione:P
A u mnie na juwenaliach eee...Doda!!:/ I Dżem i Haratacze. Super...a gdzie coroczny KULT?!

Forumowa Paranoiczka ;)

no własnie mnie troche boli brak Kultu w katowicach, no ale przezyje...

wiecie co tak na temat milosci to zauwazylam ze zazwyczaj ludzie maja problem zeby kogos znalezc czy cos, bo z "chemią" u nich nie ma problemu... a ja właśnie już od strasznie bardzo okropnie dawien dawna nie czułam "chemii"...

jak managga zagra na dniach dąbrowy to będzie wspaniale serduszka

yy wiesz glin jak chcesz to przyjdę do ciebie z jakimś kwasem, poleje ci po głowie i poczujesz chemie Razz

Mastah

a propo chemii - swietne uczucie miałam je parę razy. No niestety nic z tego nie wyszło, ale nie wyobrażam sobie, zebym była z kimś, do kogo nie czuje chemii.

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

u mnie z chemią jest wielki problem,a co dopiero z uczuciem Neutral

Forumowa Paranoiczka ;)

paranoja... :/
a wydawaloby sie ze o chemie najprościej....

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

ehh Glin jak ja Cię rozumiem (tak nawiasem) Smile

u mnie w ogóle jest ciężko z tym wszystkim..

Forumowa Paranoiczka ;)

bo my hyla przeciez siostry astralne czy coś takiego Wink

Najpiękniejsza z Owiec

a u nas gra Kult. Smile

łooo już się doczekać nie mogę.
Pierdolić miłość na chwilę obecną.

Forumowa Paranoiczka ;)

ale co z tą miłością?

Najpiękniejsza z Owiec

miłość to złudzenie. iluzja!.
ale jest niezbędna.. ;d

Forumowa Szamanka

chemia - dla mnie dobra bo nie mam odwagi ćpać Razz

A ja jak zwykle nie mam jak korzystać z urokuów juwenalii, nie mam z kim iść cry

. Outsiderzy mają przejebane.

Mastah

Rammsteinie, doskonale wiem o czym mówisz, ja tez jestem outsiderem. Koszmar Neutral

A z chemią jest u mnie tak, że nie do zwykłego ktosia moge poczuć chemię, a zreszta walic ten temat, bo już się koszmarnie nudno i mdło robi Wink

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

Glin racja racja;)
a do koncertów: abstrakcja co to za akcja "pokochaj Toruń" ? bo te reklamy mnie zaczynają wkurwiać..

Forumowa Paranoiczka ;)

na na jakie juwenalia sie wybierasz rammsteinie?

Forumowa Szamanka

Chciałabym na Myslovitz do Chorzowa

Najpiękniejsza z Owiec

a skąd mam wiedzieć co to za akcja 'pokochaj Toruń' ;d?!
Nie ingeruję w życie mojego miasta za bardzo. ła ha ha.
a ja outsiderem nie jest..
ale tacy ludzi są na swój sposób ciekawi..

Mastah

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

Chyba mieszkasz w Toruniu nie?! miałam Glina pytać?

Najpiękniejsza z Owiec

ja nie wiem nic o żadnej akcji! xD Pierwsze słyszę ;d
Madziu: ale,że Ty outsiderem? jakoś tak nie pasuje.. ale nie znam Cię na zywo. chociaż czuję sie,jakbym znała.

Mastah

ja juz wiem o co chodzi z tym toruniem. Odbędzie se tam wielki koncert, na którym zagraja 'romantyczni' wykonawcy, czyli Brodka, Gosia Andrzejewicz, Kaśka Cerekwicka etc...
jestem outsiderem Very Happy

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

Madzio jest outsiderem! Adzia! jak możesz wątpić..<chlast>

o boże.. abstrakcja skoro to tak wygląda jak maggie pisze to się nie dziwie że nie chcesz wiedzieć Very Happy

Mastah

A mi sie wydaje, ze Adzia doskonale o tym wiedziała i juz ma nawet bilety w pierwszym rzędzie, tylko nie chce się nam przyznać...

Forumowa Szamanka

wiecie co zdecydowałam się - kamikadze normalnie ale podobno Bogowie sprzyjają szaleńcom. Jeśli (ale tylko wtedy ) nam dazą w piątek przyszły godzinki rektorskie ide na dicho inauguracyjne. Lata 70,80.90. Sama. Bunt na pokładzie. Nie mehr, Never more!!!!A jak polegne na sesji i za rok nie doczekam. Trzeba korzystać z zycia. O!

Forumowa Paranoiczka ;)

dokladnie rammstein! jestem z ciebie dumna!!! buziak

hahahahahahahahaahahahaha jademy do torunia!!!! hahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

Mastah

Rammsteinie bardzo odważne posunięcie, ja tez jestem dumna buziak

i mam do ciebie pytanko, które jest dla mnie cholernie ważne, bo pomoże mi rozwiazać mój kryzys egzystencjonalny: na czym polegaja studia wieczorowe (niestacjonarne)? Bo za cholere nie mogę tego znaleźć Neutral

Forumowa Szamanka

No tak są dwa rodzaje studiów niestacjonarnych - studia zaoczne (odbywające się albo w weekendy albo w jakiś jeden określony dzień, co tydzień a czasem co dwa) i własnie studia wieczorowe które odbywają się codziennie wieczorem lub popłudniu. u nas na UŚ na przykład jest kierunek filolofia angielski program tłumaczeniowy Chiński i to są studia wieczorowe ale zajęcia odbywają się po południu.

A z dicha nici kurwa mać. Nie mamy godzin rektosrskich wtedy kiedy potrzeba Evil or Very Mad

Mastah

na UŚu jest jeszcze wieczorowa psychologia, no ależ w mordę jeża co to moze pomoc? Neutral

i tak jest tyle samo godz a po południu to jeszcze gorzej niz na rano Neutral

Najpiękniejsza z Owiec

ale zajebiście.ale zajebiście!! aaaa! ;d
a dziś trzeci dzień.
i jakiś gościu chciał mnie całować i obejmować.
to już było mniej zajebiste.
kocham Juwenalia.

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

a byłaś na ZAKOCHANYM TORUNIU?

hahahahah Laughing

Mastah

była!była! Pewnie nawet ma autograf Kasi Cerekwickiej i Meza! Very Happy

Forumowa Paranoiczka ;)

a czemu to juz bylo mniej zajebiste?
no a ja czekam na juwe katowickie.. Smile

maggie zjawisz sie moze?

Mastah

raczej napewno na sto procent nie-e. niestety..

Forumowa Paranoiczka ;)

ojej, czemu?

Mastah

bo jade na komunie, nie mam z kim, nie mam kasy.. chujowo Neutral

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

Z kim to masz ( z Glinem Very Happy

)

ale fakt ostatnio ja też mam problemy z pieniędzmi ..

Mastah

Tyle, ze wiecie. Jak w ciągu ostatnich paru lat chyba tylko dwa razy poprosiłam moja mame o pieniądze (i to wtedy na gume do zucia). Wyznaję taka zasadę, że skoro pracuje to rodzice nie muszą dawac mi namoje prywatne potrzeby pieniędzy. A, że zarabiam dośc mało (bo z ulotek kokosów nie ma) to... lipa, same widzicie. Wiem, że jakbym poprosiła rodziców o kase np na bluzke to dali by mi, bo przeciez by mnie nie zjedli nie? Very Happy

ale janie lubie się prosić, no niestety tak juz mam, że poproszenie mamy nawet o 30 gr na gume jest dla mnie wstydem.

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

wstyd to kraść Very Happy

ja tam jak potrzebuję to proszę i już dla mnie to nie jest wstyd. będę im pomagać finansowo jak będę pracować na poważnie... Very Happy

Najpiękniejsza z Owiec

^^ Hyla dokładnie! ;d
ach. Juwenalia były cudowne w Toruniu(nie. nie. nie mówię o 'Zakochanym Toruniu[żal]).
Farbeni zagrali 'nowe helikoptery'.
Judasz mój był. i się zabawialiśmy ;d
a ten gość (Mucha).. nie mój typ. zawsze zarywają do mnie nie CI co trzeba ;d.
Juwenalia jeszcze raz proszę <3

Forumowa Paranoiczka ;)

ooo... nie przejmuj sie abstrakcjo do mnie tez zawsze zarywaja nie ci co trzeba, a potem jak na zlosc sie do nich przyzwyczajam i zaczyna mi zalezec Very Happy

Forumowa Szamanka

Do was przynajmniej ktoś zarywa. Jedzie jakas delegacja z tego forum na śląskie juwenalia?

Najpiękniejsza z Owiec

łeee.. śląskie.
za daleko.
a poza tym umieram po toruńskich ;d
nie.nie.nie.
Panu Musze mówię stanowczo nie. ;d

Mastah

nie wiem, raczej nie.
No właśnie, do was przynajmniej ktoś zarywa... Neutral

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

Uwierz Maggie lepiej żeby nikt nie zarywał niż tacy którym póżniej przykro odmawiać..

Mastah

w sumie takie doświadczenia też mam...

Forumowa Paranoiczka ;)

ślaskie tzn. katowickie?

Mastah

chyba da...

Najpiękniejsza z Owiec

Właśnie. Ja nienawidzę odmawiać.
Nikomu.Nigdy.

a'propos koncertów. u nas w Toruniu nic się do końca maja nie szykuje ciekawego Neutral

Nic,tylko się pochlastać.

Mastah

przestań i tak co chwila na jakims koncercie sie bawisz, nie to co ja, raz na rok. nic Ci nie zaszkodzi mały post Wink

Najpiękniejsza z Owiec

ale Madziu,Madziu.
Dla mnie ten post to coś złego.
w owym czasie koncerty są jednym z nielicznych źródełek mojego szczęścia Wink

Pozostaje mi tylko.. chodzenie pod most z melelozą <3
Rok temu zlot nie wypalił a w tym?.
Chociaż ja i tak mam zawalone wakacje,więc ja pewnie odpadam cry

Mastah

<glaszcze> może się uda buziak

Najpiękniejsza z Owiec

ale kiedyś na pewno Nam się uda!
Kiedyś się spotkamy wszystkie.! oł je!
<ło żesz. jakie przemówienie.>
Przyjedziecie wszystkie za rok na 'Zakochany Toruń part.2' Very Happy

Mastah

A jak nie będzie już Kasi Cerekwickiej i Rubika? <strach w oczach>

Mastah

A jak nie będzie już Kasi Cerekwickiej i Rubika? <strach w oczach>

Specjalistka Od Samców

ale pewnie gosia andrzejewicz się zjawi i będziemy szlochać przy "ja pragnę ty pragniesz" Razz

Najpiękniejsza z Owiec

Gosia! Gosia! <33
mimo,iż byłam na Juwenaliach nie-zakochanym-Toruniu. ;d
tylko na porządnych,to.
miałam zaszczyt być na Akcencie! Rozumiecie to! Akcencie! <3
'Pszczółka Maja,sobie lata.. OooOoo.. szuka Swego kwiata'.
oł je.^^

A ja byłam na Juwenaliach, ale w sumie tylko 2h, bo większość czasu przesiedziałam na Rzeszowskich plantach POD sceną Razz

Wyglądaliśmy jak jakieś menele, tak ok. 10 osób pod sceną z winami, wódkami, piwami etc.no i z jakimś pismem świętym jechowym:P Boskie przeżycia:P
A w sumie nawet nie wiem co grało na Juwenaliach:P Chyba Browni, ale niewiele mi to mówi:P

Forumowa Paranoiczka ;)

właśnien wrociłam z juwenialii... i musze powiedzieć ze nie moge nic zarzucić tzw. lasi z hey'a czyli Kasi Nosowskiej, nie jest osobowoscia typowo sceniczną natomiast jest zwykłym czlowiekiem, usmiecha sie co chwile, i na poczatku koncertu zjada ja trema co mozna zauwazyc po tym co robi z rekami, jak dal mnie naprawdde kaśka jest swietna Smile

i generalnie hey stosuje bardzo fajną przemiennosc piosenek co im sie bardzo ceni... Smile

Nie nazywaj mnie kukielka,
Kotkiem swym
Lepiej milcz!
Zaden ze mnie ptys,
Zadna ptaszko-mysz
Lepiej milcz!

Do cholery! Sprobuj wbic do lba!
Ja na imie, Kaska od kolyski mam!

Nie nazywaj mnie skarbenkiem,
Klaczka swa
Lepiej milcz!
Zaden ze mnie psiak,
Bejbe, zabka, mis
Lepiej milcz!

Do cholery! Sprobuj wbic do lba!
Ja na imie, Kaska od kolyski mam!

Spiewam, spiewam w imieniu dam
Spiewam, spiewam w imieniu dam
Spiewam, spiewam w imieniu dam
Spiewam, spiewam w imieniu dam

Do cholery! Sprobuj wbic do lba!
Ja na imie, Kaska od kolyski mam!

Spiewam w imieniu dam...
W nazywaniu stron
Od niechcianych form...

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

ostatnio śpiewałam tą piosenkę do kolegi który nazywał mnie wszystkimi misiami ptysiami, itp. łee nienawidzę zdrobnień. Chyba że czysto koleżeńskich np. słońce Wink

na temat juwenalii się nie wypowiem bo nie bywam.

Mastah

ja też na temat juwenalii nic nie powiem, bo mnie tam nie było. a co do zdrobnień, to nie wiem, bo nigdy nikt mi od ptysiów i cukiereczków nie jechał. Zresztą ja nie wyglądam jak słodki ptyś ani cukiereczek więc.. heh.. wiecie Very Happy

Ale pewnie bym tego nie wytrzymała. Jak patrze jak mój wujek słodzi sobie ze słoją żoną (którą ma drugi rok) to mnie na hefty bierze "Moje kochanie-e-e a gdzie mój słodki misiaczek idzie-e-e co?" "Do kuchni zrobić mojej rybeńce kawusię-ę" No szlag człowieka w podłoge wkręca Neutral

Chciałam nadmienić, że oni mają teraz po 47 lat Neutral

Forumowa Paranoiczka ;)

hahahahahahahahahahahahahahaha Very Happy

o rany! jaki polew Very Happy

no mnie niewiedziec czemu wszyscy faceci tytuuja mysza.... i zastanawiam sie z czegoi to wynika (?) aczkolwiek kochania, sloneczka, kotki, tez sie zdarzają.... ale ta "mysza" nagminnie... z reszta chyba mi to jakos specjalnie nie przeszkadza, aczkowliek jezeli ktos przesadza to jest wkurzające....

Mastah

ach! mnie kiedys koleżanki nazywały chomiczkiem i do teraz zasem tak mówią Very Happy

Słodkie to nawet ;D

Forumowa Paranoiczka ;)

oh ty moj chomiczku buziak

Mastah

och

Mastah

aaaaaaaaaaaaaach! byłam wczoraj na dniach tyskich i skakałam na Oddziale Zamknietym. Boże aaaaaaaaaaaaaach! Stałam najpierw w trzeciem rzędzie, później w drugim, a później jakis kolo pod 30-tke chycił mnie za żebra i wstawił na swoje miejsce przy samej barierce. No po prostu bosko, a gdybym była ciut dłuższa to przybiłabym piatkę wokaliście i zabrała z buzi fajke gitarzyście Very Happy

Po prostu było aaaaaaaaaaaach! ooooooooch i nie wiem co jeszcze Very Happy

Oczywiście dzisiaj pokutuję za wczorajsze szaleństwa bo poszłam skakać w pierwszym dniu okresu, ale było warto.

uuu... zaszalałaś Very Happy

ale mam nadzieję, że skutki nie są aż takie straszne głaszcze

chyba nigdy nie byłam jeszcze na Oddziale Zamkniętym ... trza to nadrobić ;d

Forumowa Paranoiczka ;)

oooo.. maggie szalejesz, poprostu az ci zazdroszcze Smile

no ja mialam okazje byc na oddziale ale niestety Neutral

ale ja tez sie super bawilam wianki w rytmach disco Very Happy

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

ja się zajebiście w piątek bawiłam z klasą. nie całą ale Ci co byli mi zupełnie wystarczą.. ahh było pięknie Smile

to było w takiej małej remizie (za darmo) wódka piwa grill napoje chipsy i zabawa od 20 do 3.30 Smile

a że byłam dj znaczy nie tylko ja ale ja najczęściej to muzyczka była wypas Very Happy

od disca po rock także wypogowałam się i wybawiłam za wszystkie czasy (jako jedyna na parkiecie przez większośc czasu^^)
oczywiście nie brakło też zgonów

Mastah

matko, ale ja bym chciała z Wami kiedys na koncert pójść Very Happy

a może dzisiaj The Cracers Band .

Forumowa Paranoiczka ;)

to moze paprocany?

ja tam już mam pozwolenie na paprocany więc jadę Smile

w sumie fajnie by się tak razem na taki festiwal zebrać Very Happy

A ja byłam w sobote na koncercie mojego Jedaja:P Wróciłam poturbowana, straciłam głos, moje nogi i mój kark wołają o pomstę do nieba. Dawno takiego bezalkoholowego schiza nie miałam. I ogólnie widzę, że wakacje byndą super:P

yhh no to nic tylko się cieszyć... Very Happy

ja tam wakacji nie czuję jeszcze i nie wiem czy będą fajne czy nie..

Ja już czuję Razz

Szkoda tylko, że o Węgorzewie mogę sobie pomarzyć. Ale za to będę 2tyg. spędzać z Niemcami i 2tyg. w ukraińskich Gorganach ^^

Forumowa Paranoiczka ;)

uuuuuuuuuu.... no tyo milych muilych.. ja narazie wiem ze bede miec wakacje zabiegane.. pzynajmnij pierwszy miesiac chyba nie usiade na tylu w domu... Very Happy

miedzyu wszystykimi wyjazdami mam mniej wiecej dzien przerwy Very Happy

Ja nawet nie wiem, ale u mnie to się spontanami ogólnie leci, przeważnie nic nie planuję, bo gówno mi z tego wychodzi;/ Napali się człowiek i kupa:/

Mastah

Jak będzie festiwal na paprach to mnie na bank nie będzie w tychach, szkoda, w zeszłymroku też mnie nie było...

A co to za festiwal?
Ja 'lubię' jak w ciągu roku szkolnego są jakieś koncerty, na które bym chciała pójść, ale nie mogę, bo szkoła, a na wakacjach nie ma dosłownie nic!!